tag:blogger.com,1999:blog-8317346787097134664.post1715826681003331211..comments2023-05-23T17:50:35.557+02:00Comments on >> Poza Rozkładem: Findus... a może raczej Pettsonpoza rozkłademhttp://www.blogger.com/profile/14899487047407596804noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-8317346787097134664.post-32624931143959970922013-06-28T07:02:33.916+02:002013-06-28T07:02:33.916+02:00Oj, to ja chyba sentymentalna się robię, dzieci mi...Oj, to ja chyba sentymentalna się robię, dzieci mi rosną (już od jakiegoś czasu nie budzą, siedzą cicho z książkami od rana). Dostrzegłam przede wszystkim tego biednego, "opuszczonego" Pettsona... ;)<br />Acha, u nas zamiast przenośnej wygódki trampolina w mieszkaniu.poza rozkłademhttps://www.blogger.com/profile/14899487047407596804noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8317346787097134664.post-36865303474604780562013-06-27T02:09:36.540+02:002013-06-27T02:09:36.540+02:00My dorośli uwielbiamy chyba tę część najbardziej. ...My dorośli uwielbiamy chyba tę część najbardziej. Zaśmiewaliśmy do rozpuku, z siebie oczywiście. Kazaliśmy im uważnie słuchać, szczególnie starszemu i szczególnie tych ustępów o skakaniu i porannych hałasach. Mój syn dopiero rok temu nauczył się, że NIE BIEGNIE SIĘ BUDZIĆ RODZICÓW ZARAZ PO WSTANIU, żeby im pokazać wszystkie rysunki z ostatnich dziesięciu lat i opowiedzieć o wszystkich rzeczach, które wydarzyły się od dnia jego narodzin, do dnia w którym się obudził. 10 lat pobudek o 5. Że też nie mieliśmy takiej małej przenośnej wygódki...Pani Zorrohttps://www.blogger.com/profile/10641956573937062519noreply@blogger.com