Nie wiem czy można dodać coś do tego wszystkiego, co zostało napisane o książce "Nowy Jork". Pisał o nim oczarowany Mariusz Szczygielski, pisał o nim nawet "Murator". Czy "Nowy Jork" to w ogóle książka dla dzieci?! I czy ja mogę dorzucić jeszcze swoje "trzy grosze"?
Strony
▼
30 listopada 2011
21 listopada 2011
Bajki. Ezop
Nowa podstawa programowa dla szkoły podstawowej (zwłaszcza na etapie poczatkowych lat edukacji) zakłada eliminację czegoś takiego jak "obowiązkowa lista lektur". O doborze decydować ma nauczyciel. Zdarza się, że rodzi to obawy o pozbawienie naszych dzieci "wspólnego kodu kulturowego". Ja namiast życzyłabym sobie, żeby "Pani w szkole" była skłonna sięgnąć po choćby taki "tekst kultury": "Bajki Ezopa" zilustrowane i zinterpretowane przez Jeana-François Martina. Nagrodzone w tym roku w Bolonii w kategorii "Fiction". Wydane już (!) w Polsce.
18 listopada 2011
Pinokio - z innej strony
Pinokio według Sary Fanelli. Klasyka "na nowo" zilustrowana. Dla kontrastu (?) wobec zapierających dech w piersiach (zwłaszcza w dużym formacie) ilustracji Roberto Innocentiego.
17 listopada 2011
Pinokio ma pierwszą stronę!
Rzadko się zdarza (nigdy?), że książka z półki "literatura dla dzieci" zdobyła miejsce na okładce poczytnego dziennika. "Pinokio" jest cudem, w dodatku według autora nowego tłumaczenia, także dla dorosłych...
12 listopada 2011
Co było potem?
Dwudniowy pobyt na Targach Książki w Krakowie przyprawił mnie o niezły ból głowy. Nie wiem czy nie od nadmiaru książek... Ten stan trwa nadal, kiedy patrzę na walizkę przywiezionych książek i zastanawiam się, od której (i kiedy!) by tu zacząć... Moje dzieci wybrały :)
5 listopada 2011
Monsieur Personne/Pan Nikt
Na Targach Książki w Krakowie ustawiała się kolejka do Joanny Concejo. "Na" chwilę rozmowy i "po" urokliwy kredkowy autograf. Możliwość spotkania ilustratorki i autorki książek obraz(k)owych jeszcze jutro, 6 listopada, w Warszawie - Fundacja Z.O.R.R.O.Z. organizuje spotkanie w Cafe Kulturalna.
Warto! Joanna Concejo ma za sobą dużo książek do oglądania i całkiem optymistyczne spojrzenie na polskiego odbiorcę jej książek. U mnie, dziś - jej pierwsza (i na razie jedyna książka autorska) - "Monsieur Personne" (Pan Nikt).