9 grudnia 2014
6 grudnia 2014
Kupa siku
Znacie Dyla Sowizdrzała? Poczucie humoru nie opuszczało go nawet na łożu śmierci. Wykorzystując okazje do końca, postanowił zrobić kawał i księdzu. Napełnił dzban gównem i
przykrył go złotymi monetami, zastrzegając, żeby ksiądz nie zagarniał datku
garścią zbyt głęboko. Co robi zachłanny kapłan? Łatwo przewidzieć...
Jeśli pada hasło "literatura sowizdrzalska" zazwyczaj w komplecie jest termin "plebs". Czy to
przestroga? Dla kogo?!
4 grudnia 2014
2 grudnia 2014
29 listopada 2014
Królestwo dziewczynki
Pierwszy kontakt z „Królestwem dziewczynki” to obezwładniający zachwyt. Zresztą, wertując relacje z lektury tej książki,
widzę, że nie jestem w tym odosobniona. Wiele piszących o tej książce dostrzega
przeróżne elementy. Każdy widzi tę książkę w swój prywatny, intymny sposób. Bo
„Królestwo dziewczynki” to książka wymagająca intymności. Ale Iwona Chmielewska
to autorka, która nauczyła nas już, że jej twórczość, choć ma ogromną moc
wyzwalania emocji, jest w równym stopniu intelektualna. Budowana z precyzją.
Może więc czas podjąć próbę? I wyzwanie.
28 listopada 2014
26 listopada 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)