Doczekaliśmy się czasów, kiedy książki Iwony Chmielewskiej są jako pierwsze drukowane w Polsce (O tych, którzy się rozwijają) i kiedy te, które powstały "lata temu" wznawiane są i u nas. Tego typu sformułowania stają się już chyba sloganami, ale warto świadomie patrzeć na kolejność, z jaką rodziły się książki autorki frapujących koncepcji. Bo i one się zmieniają.
O książce "Dwoje ludzie" pisałam już wcześniej (>>tutaj), unurzana w euforii z powodu zdobycia edycji z 2009 roku na kraje hiszpańskojęzyczne (Hiszpania i Meksyk).
Dziś do rąk wzięliśmy wydanie polskie. Po nowej fotoedycji (niezawodona Daria Szadkowska), która wydobyła subtelności i półtony oryginałów, z nową typografią (niezawodona Dorota Nowacka). Dostajemy nieco odmienioną (ładniejszą) okładkę, wydobywającą piękno oryginału, czego do końca, niestety, nie odda nawet najlepsze zdjęcie. Okładka ciekawsza, ale nie wiem jeszcze co sądzić o typografii. Nieco przeszkadza mi pogrubiona czcionka (siła przyzwyczajenia?), lecz zdecydowanie poprawniej i ładniej zgrywa się z obrazami, nie wchodząc im w paradę.
Książka nadal opowiada o całym skomplikowaniu jakie wiąże się z byciem w związkach. Pełna jest subtelności i punktów wyjścia do pytania o relacje międzyludzkie. Nasze miejsce wobec "drugiego". Partnera, partnerki, córki, matki, syna, brata... I pewnie każdy z nas inaczej zobaczy metafory kryjące się w książce. Warto jednak zboczyć nieco z tropu, który wydawca podsuwa nam na okładce:
Do podarowania w dniu ślubu,
w rocznicę związku, do refleksji po rozstaniu
Jeśli przyjrzycie się postaciom z książki "Dwoje ludzi" to nie są oni jednoznacznie zidentyfikowani co do roli i płci. Człowiek na przeciw drugiego człowieka. W rodzeństwie, rodzinie, w parze "hetero" czy "homo". Ja i Ty na przeciw siebie. Co tak ładnie wydobywają wyklejki książki, wydobywające istotę spotkania ze złudzeń... optycznych.
To chyba jedna z książek Iwony Chmielewskiej "bardziej" dla dorosłych. Ale patrząc na uwagę, z jaką mimowalnie przyglądają się naszym relacjom dzieci, zapewne wiele ciekawego i od nich można usłyszeć. Byleby nie mówić nad ich głowami. A pochylić się nad tym, co oboje zobaczymy, z różnych stron.
Tak wygląda pierwsza wyklejka
a tak oryginał:
Niespodzianką (dla tych), którzy zajrzą do dawnego postu o tej książce będzie brak ostatniej strony, domykającej metaforyczną opowieść cytatem z prozy życia. Przypadek czy przeznaczenie?
Gdy dwoje ludzi żyje razem, bywa że mogą zrobić wszystko.
Dwoje ludzi, tekst i ilustracje: Iwona Chmielewska. Wydawnictwo Media Rodzina, 2014.
11 komentarzy:
Jeszcze nie mam, ale będę miała już wkrótce:) Fantastycznie, że Media Rodzina nie poprzestała na wydaniu książki, na którą fundusze znalazły się skądinąd. Mam nadzieję, że doczekam (wkrótce!) momentu, że na naszym rynku pojawią się i "Oczy".
Zerknęłam do Twojego poprzedniego posta. Tekst, który cytujesz, jest taki "chmielewski":) Czytając go, słyszę głos Iwony Chmielewskiej, która to właśnie do mnie mówi.
Jestem zdeklarowaną fanką, przepadłam!:)
"Oczy" będą :) Mam przynajmniej taką nadzieję. Mam jeszcze lepsze wieści, ale będę je stopniować :D
A bycie zadeklarowaną fanką - doskonale rozumiem. Też tak mam.
Stopniowanie lepszych wieści trąca znęcaniem się, ale na razie cierpliwie poczekam, nie składając skarg:) Cieszę się w każdym razie już na zapas!
:)
Tendencji sadystycznych raczej u mnie nie zaobserwowano. A niespodzianki są tym fajniejsze, im...dłużej się na nie czeka? (bez przesady, znam umiar;)
mam nadzieję...na znajomośc umiaru......
Właśnie dzisiaj odbieram z księgarni mój egzemplarz. :)
Czekam z niecierpliwością na wszystkie dobre wieści o książkach Chmielewskiej, a zwłaszcza o "Oczach". Miej litość!
Hmmm... "chcem", ale nie wiem czy mogę :)
Teraz już mogę >>> z okazji Dnia Kobiet, zamiast goździka, zapowiedź od wydawnictwa Entliczek
"Królestwo dziewczynki"!!
To samo co poniżej >>>
Teraz już mogę >>> z okazji Dnia Kobiet, zamiast goździka, zapowiedź od wydawnictwa Entliczek
"Królestwo dziewczynki"!!
To Ci dopiero piękny kwiatek!:) Dziękuję! Ciekawe, kiedy będzie można postawić go na półce?
maj (zapewne:)
Prześlij komentarz