26 stycznia 2012

Wszystko gra



Miałam o tej książce napisać daawno temu. I czuję wyrzuty, że jeszcze tego nie zrobiłam - bo to świetnie zapowiadający się początek serii z kręgu książek, których u nas mało, za mało. W tej książce wszystko gra!


Z założenia jest to początek serii edukacyjnej. O muzyce. Wydaje ją "Wytwórnia". Wiadomo więc, że nie ma co się spodziewać spolegliwej wizji hołdującej klasycznym wizjom "jak powinna wyglądać książka edukacyjna dla dzieci". 

"Wszystko gra" to wielkie zaproszenie do świata muzyki. Do wizyty w filharmonii. Do uczestnictwa w koncercie. Do przekonania się, jak bajkowa opowieść i fantastyczna zabawa w przekładanie dźwięków na język grafiki ma się do rzeczywistości...

Cała ta książka jest opowieścią - na wyklejce mamy publiczność, która na początku znudzona i drzemiąca, na końcu daje wyraz swym emocjom. Mamy puste karty, które bielą (i potem znaczącymi kolorami) budują świat, w którym pojawiają się dźwięki.




Mamy kolejne instrumenty, które uczestnicząc w zbiorowej dyskusji (kłótni?) - prezentują swoje cechy, opowiadają o funkcjach, które mogą pełnić, stroszą piórka i czarują. To preludium - gdzie w ramach rozgrzewki dane jest zaprezentować się kilku instrumentom. Moje dzieci oczarowane są tym, co robi z kolorem i kreską Marta Ignerska. Ja jeszcze bardziej zachwycam się całą jej koncepcją graficzną oddania dźwięków różnych instrumentów (m.in. fletu, fagotu, trąbki, puzonu, kotłów...), ich przekomarzania się (moment strojenia instrumentów tuż przed koncertem) i momentu, kiedy na salę wchodzi dyrygent...




Dwa fluorescencyjne kolory, biel i czerń, charakterystyczna kreska Ignerskiej i ton jej prac inspirowanych kubizmem usuwają w cień tekst. Opowieść do "czytania" staje się tylko tłem dla tego, co widać na kartach książki. Obezwładnia siła i prostota pomysłu jak pokazać rolę dyrygenta,  ideę orkiestry  i różny charakter występujących w niej instrumentów. Nie jest to książka autorska Marty Ignerskiej, ale mam poczucie, że to ona buduje sukces tej książki. W jej koncepcji graficznej to obraz staje się tekstem. I przemawia z dużą siłą - każe poderwać się i poszukać tych dźwięków, zobaczyć je i usłyszeć. "Wszystko gra" to nie tylko książka "edukacyjna", to książka zagrzewająca do edukacji! 


"Wszystko gra"  Anna Czerwińska-Rydel, Marta Ignerska. Wydawnictwo Wytwórnia, 2011.

W przygotowaniu w wydawnictwie Wytwórnia kolejne tomy serii:  "Co tu jest grane" Anny Czerwińskiej-Rydel (tekst), Katarzyny Boguckiej (ilustracje) i Anny Niemierko (op.graficzne) oraz "Co słychać?" Anny Czerwińskiej-Rydel (tekst) i Moniki Hanulak (ilustracje).

Brak komentarzy: