Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pop-up. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pop-up. Pokaż wszystkie posty

15 marca 2012

Domowe "muzeum": masques/maski


Kolejna książka, zapowiadająca Targi Książki dla Dzieci w Bolonii. Wyróżnienie konkursie w kategorii "non-fiction", w której króluje w tym roku "Wszystko gra" Wytwórni (BolognaR/agazzi Award 2012!). 
"Masques" - piękny, oszczędny i elegancki album. Pop-up. Maski prosto z Musée du quai Branly.  Dla dzieci. 

5 września 2011

Alicja w Krainie Czarów




Choć wiedziałam, że ta książka to jedna z pozycji "żelaznego zestawu" klasyki, nigdy nie przebrnęłam przez nią w dzieciństwie. Dziś, w świat "Alicji" wprowadzam swoje dzieci. Przerost matczynych ambicji? Wątpliwa przyjemność? Pastwienie się nad dziećmi?!

18 lutego 2011

Zamiast czytania - oglądanie?

Dziś w przedszkolu dzieci, zamiast "czytania" było raczej oglądanie i dyskusja o tym, co nam dają książki - rozkładanki. Czy książki "pop-up" zachęcają do czytania, czy wręcz przeciwnie?




3 lutego 2011

Jak powstaje miasto: "Popville"

W życiu przedszkolaka nadchodzi taki moment, że musi poleżeć w łóżku. Co wtedy robić? Może zbudować miasto? Mój syn orzekł, że pewnie z "naszej" książki mam taki "wymysł"


11 stycznia 2011

Pop-up po polsku

"Pop-up book" trudno jest przetłumaczyć na język polski. Bo to nie tylko "rozkładanka", "otwierające się okienka", książeczka przestrzenna, "z ruchomymi elementami". To wszystko na raz. I coś jeszcze.
Dorota Wątkowska "Książka o strachach", il. pochodzi ze strony 2plus3d

Dorota Wątkowska o "Pop-up book" i nie tylko



 
plakat Doroty Wątkowskiej ze strony http://www.behance.net/pomidori