24 grudnia 2011

Dobrych Świąt.


Dobrych chwil, dobrych zaskoczeń, dobrych książek - pod choinką i na co dzień. Dobrego czasu na nic-nie- robienie i czasu na wszystko co ważne. Serca do tego co mniej i bardziej istotne.  Dobrych Świąt.

* Poza rozkładem pochłonął mnie świat z wersji turbo. Zaraz wracam :)

30 listopada 2011

Nowy Jork

Nie wiem czy można dodać coś do tego wszystkiego, co zostało napisane o książce "Nowy Jork". Pisał o nim oczarowany Mariusz Szczygielski, pisał o nim nawet "Murator". Czy "Nowy Jork" to w ogóle książka dla dzieci?! I czy ja mogę dorzucić jeszcze swoje "trzy grosze"?




21 listopada 2011

Bajki. Ezop

Nowa podstawa programowa dla szkoły podstawowej (zwłaszcza na etapie poczatkowych lat edukacji) zakłada eliminację czegoś takiego jak "obowiązkowa lista lektur". O doborze decydować ma nauczyciel. Zdarza się, że rodzi to obawy o pozbawienie naszych dzieci "wspólnego kodu kulturowego". Ja namiast życzyłabym sobie, żeby "Pani w szkole" była skłonna sięgnąć po choćby taki "tekst kultury": "Bajki Ezopa" zilustrowane i zinterpretowane przez Jeana-François Martina. Nagrodzone w tym roku w Bolonii w kategorii "Fiction". Wydane już (!) w Polsce

18 listopada 2011

Pinokio - z innej strony

Pinokio według Sary Fanelli. Klasyka "na nowo" zilustrowana. Dla kontrastu (?) wobec zapierających dech w piersiach (zwłaszcza w dużym formacie) ilustracji Roberto Innocentiego.



17 listopada 2011

Pinokio ma pierwszą stronę!

Rzadko się zdarza (nigdy?), że książka z półki "literatura dla dzieci" zdobyła miejsce na okładce poczytnego dziennika. "Pinokio" jest cudem, w dodatku według autora nowego tłumaczenia, także dla dorosłych...


12 listopada 2011

Co było potem?

Dwudniowy pobyt na Targach Książki w Krakowie przyprawił mnie o niezły ból głowy. Nie wiem czy nie od nadmiaru książek...  Ten stan trwa nadal, kiedy patrzę na walizkę przywiezionych książek i zastanawiam się, od której (i kiedy!) by tu zacząć... Moje dzieci wybrały :)


5 listopada 2011

Monsieur Personne/Pan Nikt

Na Targach Książki w Krakowie ustawiała się kolejka do Joanny Concejo. "Na" chwilę rozmowy i "po" urokliwy kredkowy autograf. Możliwość spotkania ilustratorki i autorki książek obraz(k)owych jeszcze jutro, 6 listopada, w Warszawie - Fundacja Z.O.R.R.O.Z. organizuje spotkanie w Cafe Kulturalna.
Warto! Joanna Concejo ma za sobą dużo książek do oglądania i całkiem optymistyczne spojrzenie na polskiego odbiorcę jej książek. U mnie, dziś - jej pierwsza (i na razie jedyna książka autorska) - "Monsieur Personne" (Pan Nikt).

31 października 2011

ZBYT PÓŹNO

Dziś przy obiedzie rozmowy z czterolatką o tym, jak jest trochę smutno kiedy ktoś ZMARNIE... Na fali ostatnich spotkań zastanawiam się co napisać w przeddzień 1 listopada. A może nieco na przekór: o magii i "nie-do-czasie" dzieciństwa?  "ZBYT  PÓŹNO". Cieszę się, że nie jest dla nas za późno na tę piękną książkę. 




30 października 2011

Dziecinada na Łódź Design


Dziś dobiegł końca Lodz Design Festiwal. Miło przeczytać i słuchać, jak innym jest miło odwiedzić w październiku Łódź - miasto, w którym dzieje się "świeżo i mocno inspirująco". Mnie jest po tegorocznej edycji festiwalu jeszcze milej jako dzieciatej matce. Seria warsztatów Ewy Solarz (autorka D.E.S.I.G.N.) połączona z oprowadzaniem po wystawie, spotkania, działania twórcze, bawialnia, dział prezentowanych zabawek. Jak dla mnie kropką nad "i" Festiwalu Designu był duży krok w stronę dziecka. 
I co z nich wyrośnie?

28 października 2011

RAPUNZEL. "Po prostu" dzieło sztuki



Po "Skrzatach" z ilustracjami - obrazami przypomniałam sobie o kategorii "malarskich" książek z naszych półek. Niekoniecznie "tylko" do oglądania (to dla tych, którzy dziwią się "co to za książka bez tekstu?!"), choć dla nas funkcjonują one głównie jako OBRAZ. "Rapunzel" ("Roszpunka"/"Roszponka") według "Baśni braci Grimm". Namalował i opowiedział Paul O. Zielinsky.

26 października 2011

Skrzaty


Wielka księga krasnoluda. Tak 6-latek "przechrzcił" "Skrzaty", a przecież krasnoludy to zupełnie odrębny gatunek!  Może to wina pobieżnej lektury, delektowania się malarskimi ilustracjami, bez wgryzania się w to specjalistyczne kompendium? Bo "Skrzaty" to bajecznie fantastyczna praca naukowa, wielce dogłębna i fachowa. Może Was zadziwić. To także lektura mocno "ekologiczna" i nie do końca aż tak "fantastyczna" w wymowie.

21 października 2011

Sztuki piękne: Teatr Mouvoir w Łodzi, Poznaniu, Warszawie

Mamo gdzie jedziemy? Robić sztuki piękne czy tylko oglądać? - "sztuki piękne" weszły do naszego słownika przypadkiem.I nie chcą wyjść. Dziś te z dziedziny rzadko uprawianej - taniec współczesny dla dzieci. "Magiczne jajo"  niemieckiego teatru tańca Mouvoir. W Łodzi do zobaczenia jeszcze jutro (22 X) w teatrze Pinokio. Wszystkich z Poznania i Warszawy mobilizuję do poszukiwań spektaklów w ich mieście. Nie można przegapić!

18 października 2011

Pamiętnik Blumki




Jak, kiedy, ile - dlaczego?
Przeczuwam wiele pytań oczekujących odpowiedzi, wątpliwości, poszukujących wyjaśnienia.
I odpowiadam:
- Nie wiem. 


Ilekroć, odłożywszy książkę, snuć zaczniesz nić własnych myśli, tylekroć książka cel zamierzony osiąga. Jeśli szybko przerzucając karty - odszukiwać będziesz przepisy i recepty, dąsając się, że ich mało - wiedz, że jeśli są rady i wskazówki, stało się tak nie pomimo, a wbrew woli autora.
(...)
"Nie wiem" - w  nauce jest mgławicą stawania się, wyłaniania nowych myśli coraz bliższych prawdy.
(...)
Chcę nauczyć rozumieć i kochać; cudowne, pełne życia i olśniewających niespodzianek - twórcze "nie wiem" współczesnej wiedzy w stosunku do dziecka.


Czyje to słowa? Iwony Chmielewskiej? Czuję tremę, bo sama powiedziała o "Pamiętniku Blumki", że to książka jej życia.  Przeglądając ją raz za razem mam poczucie, że autorka razem z Korczakiem wiesza dziecięce koszulki. A na każdej stronie udowadnia jak pilną była czytelniczką jego pism.

Chcę nauczyć rozumieć i kochać; cudowne, pełne życia i olśniewających niespodzianek - twórcze "nie wiem" współczesnej wiedzy w stosunku do dziecka.


Korczak: "Jak kochać dziecko". I Iwona Chmielewska.

6 października 2011

To się nie mieści w głowie

Po książkach Iwony Chmielewskiej nic już tak nie smakuje. Przynajmniej mnie. Czekam na "Pamiętnik Blumki", który podobno już w księgarniach. Czytam Korczaka. 4-latce wpadły "w ucho" opowieści o kozie Melanii, zabieraniu rybek na spacer i wszelkich pomysłach na zagospodarowanie dorosłości w wydaniu (chyba równolatki) Antosi. W duecie z inną pozycją, którą mamy "na oku" (ale o niej na deser). Dowcipnie i lekko absurdalnie.

2 października 2011

Moje kroki


Porządki na biurku. Dzieci przeglądają książki, które jeszcze nie dotarły do "ich" półek. Ja: O czym jest ta książka? 6-latek gładząc jej okładkę: ... O krokach  ŻYCIOWYCH

19 września 2011

Tata ucieka z cyrkiem

Gdybym poszła tropem pewnej opiniotwórczej gazety, która mocno wczuła się w lekko skandalizujący (ale i autoironiczny) ton Edgara Kereta powinnam inaczej zatytułować ten post. Kiedy byłem mały, chciałem zostać pijaną k*rwą. Tylko kto wtedy sięgnąłby po jego książkę dla dzieci?!



13 września 2011

Tuwimowi się należy!

13 września. Dziś urodziny Tuwima! Ze swej miłości do Tuwima zwierzałam się dawno temu. Tuwima muzycznego, absurdalnego promowałam zagorzałe w przedszkolu. Powoli zbliża się czas, kiedy będę mogła mogła odsłaniać swoim dzieciom "w inne twarze" Tuwima. Myślę, że zakorzenione bardzo w tym co "łódzkie".

16 września wielkie świętowanie urodzin Tuwima na Piotrkowskiej. Polecam wieczorny koncert "Rambo Jet" - Tuwim w nowej odsłonie. Bez upupiania. Bardzo łódzko. Punkowo, lewicowo, niepokornie. Dla wszystkich (byliśmy jakiś czas temu na koncercie - przetestowane na 6-latku)



Będzie też atrakcja dla dzieci - mocno absurdalne "Tuwimki" Teatru Pinokio. Warto!

12 września 2011

Księżycolud

"Księżycoluda" Tomiego Ugerera  można opatrywać etykietkami typu "opowieść o (nie)tolerancji", "historia inności", "tęsknocie za swoim miejscem".
Co przymierzam do tej książki kolejną "definicję", wychodzi mi na to, że pasuje. I mimo to, albo właśnie dlatego, czuję lekki zawód.


8 września 2011

1, 2, 3...


Odliczam już czas do premiery najnowszej książki Iwony Chmielewskiej - "Pamiętnika Blumki" (wyd. Media Rodzina). Tymczasem - "Myślące cyfry" tej samej autorki. Podążając za nutą absurdu - opowieść o abstrakcyjnym dla dziecka 1, 2, 3...


6 września 2011

Antoni Marianowicz



Urodził się w roku 1923, przeżył lat 80 oraz "Hitlera i Stalina, którzy mieli do niego pretensje o niesłuszne pochodzenie: rasowe, klasowe i wszelkie inne..." Nie mogę się oprzeć - zacytuję fragment wywiadu z Antonim Marianowiczem, w którym ze znamiennym dla siebie wdziękiem kreśli autoportret: 

Moja wczesna młodość przypadła na lata, kiedy nie miałem okazji z niej korzystać. I wtedy właśnie przezornie zaoszczędziłem sobie trochę tej młodości na stare lata. Poza tym byłem zawsze pesymistą. Dlatego wszystko, co mi się jako tako udaje, budzi we mnie ogromną radość i chęć do życia. Zwłaszcza wtedy, kiedy patrzę na tłumy zawiedzionych i złorzeczących losowi optymistów.


5 września 2011

Alicja w Krainie Czarów




Choć wiedziałam, że ta książka to jedna z pozycji "żelaznego zestawu" klasyki, nigdy nie przebrnęłam przez nią w dzieciństwie. Dziś, w świat "Alicji" wprowadzam swoje dzieci. Przerost matczynych ambicji? Wątpliwa przyjemność? Pastwienie się nad dziećmi?!

17 sierpnia 2011

Zaklęcie na "w"

- Jak to? Przecież mówiłeś, że czarni są źle, a biali dobrzy! Wszystko ci się pomieszało! - powiecie pewnie.


Nie. Nic mi się nie pomieszało. (...) To wina wojny. Dopiero teraz zrozumiałem, czym ona naprawdę jest. To nie jest zaklęcie, które wysysa ze świata kolory. Wojna to zaklęcie, które powoduje, że przestajemy widzieć kolory. 







16 sierpnia 2011

Z Pragi - Pavel Čech

Czeska Praga o tej porze roku przytłacza. Uciekając z zatłoczonych "traktów turystycznych" odwiedzałam księgarnie. One jednak z reguły nie przytłaczały i nie zatrzymywały mnie na dłużej. Aby trafić na księgarnię oferującą coś więcej niż masowy produkt, dostępny w większości zakątków świata czy "Krecika" dostępnego w kilku językach, trzeba zboczyć i zdać się na nieprzewidywalność uliczek. To zresztą najlepszy sposób na poznanie tego, co najciekawsze. 

3 sierpnia 2011

Pinokio w drodze

Mniej książkowo, ale nadal "w temacie" - Do 12 sierpnia wystawa scenografii z kilku przedstawień Teatru Pinokio.  Wystawę można obejrzeć w Skansenie Łódzkiej Architektury Drewnianej (Muzeum Włókiennictwa w Łodzi) - w Willi Letniskowej.
 „Pinokio w drodze”, w bardzo klimatycznym miejscu. Warto zobaczyć!


Ryms 14



30 lipca 2011

"Podwodny świat"


Człowiek - ryba nie chce wyjść z wanny. Człowiek - ryba po kilku godzinach na basenie/nad jeziorem ma głęboko odciśnięty ślad po okularach do nurkowania, ale z trudem przyjmuje propozycję wyjścia z wody. Człowiek - ryba lat 6 czyta o Jacques'u Cousteau.

28 lipca 2011

"Do połowy pełne czy do połowy puste?"



Dzieci filozofują podczas grzebania w ziemi w poszukiwaniu skarbów, w kuchni przy lepieniu ciasta i podczas jazdy samochodem. Każda pora jest dobra. Każdy okazja, temat, problem może skłonić do refleksji. Co więcej, przedszkolak to najodpowiedniejszy kandydat na geniusza - kreatywny, nie boi się omyłek, podąża własnymi, nawet najbardziej absurdalnymi dla dorosłych ścieżkami. W domu mam kandydata na przenikliwego obserwatora rzeczywistości, o filozoficznych skłonnościach. Rozmawiamy o względności wszystkiego na świecie. Do połowy pełne czy do połowy puste?

27 lipca 2011

Piraci - odsłona druga

"Pirat z wyspy mgieł" to pierwsza część, otwierająca całą serię pirackich opowieści pod banderą "Kapitan Fox". Ta lektura to wybór niespełna sześciolatka. Wybór, który nie pokrywa się z moimi opiniami. Czytam ją, spełniając prośby także czterolatki. Myślę nad atrakcyjnym kontrastem. Jaką zrodzi to refleksję dzieci?



24 lipca 2011

Piraci

Latem rządzą u nas piraci. To alternatywa dla hodowli dżdżownic, obserwacji mrówek, lepienia kotletów z błota. Bo statek piracki da się zbudować wszędzie.


23 lipca 2011

Księżniczki i smoki

Księżnicka musi być ładna. I 'księć' też musi być ładny - to cytat z rozmowy trzylatek podsłuchanej jakiś czas temu w przedszkolu. Wiadomo skąd biorą się takie zakodowane wzorce (bajki, ilustracje, disneyowski trend uładzenia brzydoty i różnorodności). Ale pod ręką mamy coraz częściej takie książki, które chętnie przełamują stereotypy. "Księżniczki i smoki" wydawnictwa Zakamarki - wsparcie dla wszystkich nietypowych "księżniczek" i otucha dla ich skonsternowanych rodziców ;)


6 lipca 2011

Pokolorowanki

 Dziś o KoloroTERAFIIChoć sama do końca nie wiem czym ona (?) ma być :)


Dokumentacja "koloroterafii" powstała  (jakiś czas temu) po wizycie w teatrze Pinokio, na spektaklu "Pokolorowanki".

26 czerwca 2011

Książka z dziurą

Latem realność zwycięża nad pisaniem o książkach. Ba! Nawet samymi książkami. W przerwie pomiędzy lepieniem kotletów z błota, budowaniem łazienek dla mrówek (Mamo, czy mrówki robią kupę...? A jaką?), zbieraniem ślimaków,  projektowaniem okrętu pirackiego, zakładaniem "chwastowego" ogródka - dzieci jakoś częściej sięgają po to, z czym poradzą sobie najlepiej same. "The Book with a Hole". "Książka" w której najistotniejsze jest to, czego w niej nie ma.




17 czerwca 2011

"Gruffalo" - przepis na bestseller?

"The Gruffalo" Julii Donaldson i Axela Schefflera - ponad 10 milionów sprzedanych egzemplarzy, nagrody, wyróżnienia.  "Książeczka" przetłumaczona na 30 języków, na jej podstawie powstała sztuka grana na West End'zie i Broadway'u (obecnie na tournee w Nowej Zelandii), a także film nominowany do Oscara. Przytulanki, naczynia, ołówki, plecaki, kolorowanki, kalosze, "Gruffalo-lupa", "Gruffalo-krokiet"... Magic Light Pictures, który wyprodukował animowaną bajkę pisze: The Gruffalo is a fast growing classic brand. Dziecko - idealny konsument?


14 czerwca 2011

Jak "się" promuje czytanie?

Julia Donaldson to tegoroczna Children's Laureate. Ta nagroda z Wielkiej Brytanii przyznawana (raz na dwa lata)  twórcom (pisarzom lub ilustratorom)  zasłużonym dla literatury dla dzieci, to nie tylko wyróżnienie i stypendium, lecz i obowiązki. Świetny pomysł na promowanie i docenianie działalności, której odbiorcami są najmłodsi obywatele.




8 czerwca 2011

Antypedagogika w książce dla przedszkolaka




Sztuką jest taka konsekwencja w wychowaniu, która pozwala dziecku ponosić konsekwencje swoich zachowań - badań i doświadczeń, uczyć się na własnych sukcesach i błędach. Amanda Eriksson opisując różne przypadki dzieciństwa i życia "z dzieckiem" - podskórnie zachęca do tego.

5 czerwca 2011

Światowość Iwony Chmielewskiej

Wszelki uogólnienia są niebezpieczne, ale chyba Polacy mają problem z docenianiem tych, którzy (jeszcze) mieszkają i tworzą "tutaj". Iwona Chmielewska publikuje w Korei Południowej, jej książki tłumaczone były na hiszpański i sprzedawane z krajach hiszpańskojęzycznych, niedługo ukażą się za zachodnią granicą. Nie tak dawno otrzymała jedną z najważniejszych nagród w świecie literatury dla dzieci - Bologna Ragazzi Award. A wczoraj Łódź (nie wiem jak daleko poszło to w świat) zelektryzowała wiadomość - John Malkovich chce kupić prace Iwony Chmielewskiej!


3 czerwca 2011

Książka na całe życie



Kiedy patrzę na Iwonę Chmielewską opowiadającą o swoich książkach czuję cichy magnetyzm i piękno. Spotkania z nią są intymne - ściszony głos, slajdy i opowieść o tym, czym może być picture book. Książka na całe życie. Na każdym etapie - co innego ja z niej wyczytam, co innego zobaczą w niej moje dzieci. Co znajdą w nich jak dorosną?


31 maja 2011

Każdemu po Słoniątku


W Teatrze Pinokio trwa Teatralna Karuzela. Polecam wystawę ilustracji z wyróżnionego w Bolonii "Słoniątka" Adama Jaromira i Gabrieli Cichockiej. Dziś o godz. 17 warsztaty - Każdemu po Słoniątku!

24 maja 2011

Dzień Dziecka w Republice Książki

My nie narzekamy na to, że nikt nie czyta książek. Chcemy pokazać dzieciom, czyli tym, w których największa nadzieja, że czytanie to wielka przygoda, frajda i przyjemność.
 
Zachęcamy do czytania książek mądrych, pięknych i wartościowych. Wierzymy, że jeśli dziecko znajdzie w książce rzeczy istotne i ważne - będzie chciało czytać. 
 
Zapraszamy wszystkich - nie tylko książkożerców i czcionkoczcicieli!

22 maja 2011

"Gdybym był dziewczynką/Gdybym była chłopcem"



Dla niektórych zaskakujące jest odkrycie, że dziecko to istota płciowa, z własną seksualnością (oczywiście w innym wymiarze niż "pierwsze skojarzenia" dorosłych). Dziecko też człowiek. I też ma płeć. Nowa książka wydawnictwa Literatura, z serii "dwa w jednym" bierze "byka za rogi". Pod pozorem gdybania "co byłoby gdyby..." przygląda się stereotypom kulturowym płci. 

19 maja 2011

Uwolnić Matkę!

Dzień Matki tuż-tuż, większość przedszkolaków w trudzie i znoju pracuje nad portretami rodzicielek, makaronowymi naszyjnikami i wielością rzeczy, które będą potem upychane gdzieś w domu. Do przedszkola moich własnych dzieci mam przygotować, na prośbę nauczycielki, zestaw na zadany temat. Będzie o mamie, mamusi, mamuśce, matce i o tych, które czasem zieją ogniem. Uwolnijmy matkę!



16 maja 2011

"Niebo"

Na ostatnich Targach Książki w Warszawie  znowu poległam i mocno zawyżyłam "średnią statystyczną" w książkowych zakupach. Oprócz dobrych wiadomości o tym, co ma się ukazać, przywiozłam sporo książek (będę o nich jeszcze pisać). "Niebo" Bruno Giberta poruszyło mnie najbardziej.