Pokazywanie postów oznaczonych etykietą oniryzm. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą oniryzm. Pokaż wszystkie posty

6 grudnia 2016

Święta dzieci z dachów




Spodziewałam się, że wydawnictwo Zakamarki, które przyzwyczaiło już do takich „literackich” kalendarzy adwentowych, ponownie, po „Prezencie dla Cebulki” dotknie istotnego społecznie tematu. 

16 września 2012

Dźwięki kolorów


Książka dedykowana poetom. Książka, której motto to fragment wiersza Wisławy Szymborskiej. Książka, w której nie ma tradycyjnie rozumianej "fabuły", a tekst zbudowany jest z impresji, poetyckich fragmentów i metaforycznych okruchów. Słowo splata się z obrazem i mocą rozzuchwalonej wyobraźni, podsuwając tropy i możliwe znaczenia. 
Dla dzieci? Także! Lecz przede wszystkim, to jedna z niewielu pozycji, których sensów można tropić przez całe życie. Być może: szukając odpowiedzi na pytanie "po co ludziom poezja". I słowa, i obrazu.

30 marca 2012

"Jajko księżyca"

Przeglądając, wąchając (ręcznie drukowane "Waterlife" - fuj!), bawiąc się książkami ("Le secret d'Orbae"), o których pisałam ostatnio zastanawiam się jak mogłyby wyglądać książki polskich autorów, gdyby...
Wydawca mógł pozwolić sobie na ryzyko intelektualne i zaczął inaczej traktować polskiego czytelnika
Czytelnik jako "ogół" przestał kierować się ceną i ilością słów jako głównym wyznacznikiem przy kupowaniu książek (nie tylko) dla dzieci.
Rozmarzyłam się i zaczęłam sobie wyobrażać jak mogłaby wyglądać zilustrowana -  książka przedziwna i intrygująca, w dodatku dla młodzieży: "Jajko księżyca" Zofii Beszczyńskiej.

25 października 2010

Czarodziejska kura

Czasopismo inne niż wszystkie - tak mógłby brzmieć slogan reklamowy "Czarodziejskiej kury". Ale ona jest poza sloganami, poza schematami i wbrew stereotypom, jak wyglądać może gazeta dla dzieci.
A może WYGLĄDAĆ...