11 stycznia 2011

Pop-up po polsku

"Pop-up book" trudno jest przetłumaczyć na język polski. Bo to nie tylko "rozkładanka", "otwierające się okienka", książeczka przestrzenna, "z ruchomymi elementami". To wszystko na raz. I coś jeszcze.
Dorota Wątkowska "Książka o strachach", il. pochodzi ze strony 2plus3d



Na rodzimym rynku książki dla dzieci niewiele jest "rozkładanek".
Z siermiężnego PRL-u niektórzy pamiętają książki Kubasty, dziś jeśli pojawiają się "polskie" pop-upy są albo przedrukami zachodnich klasyków gatunku (Sabuda), albo kiczowatymi wspomnieniami siermiężnych wydań






"Pop-up book (książka o strachach z dzieciństwa)" to praca dyplomowa Doroty Wątkowskiej, pokazywana i chwalona w wielu miejscach (nagrodzona w konkursie 2+3D na najlepszą pracę dyplomową, pokazywana na Łódź Design 2010).




"Krzyś:
Pamiętam, że kiedyś cygańskie tabory jeździły po kraju i rozbijały się po lasach.
Gdy byłem niegrzeczny, dorośli straszyli, że porwie mnie Cyganka.
Tego bałem się najbardziej"


Nie jest to jeszcze niestety projekt wdrożony "do produkcji", jedyną szansą na posiadanie rodzimej "pop-up book" to zamówienie egzemplarza u autorki. Ja szczerze kibicuję i polecam pracę Doroty Wątkowskiej wydawnictwom (więcej o powstaniu książki tutaj). Na polskim rynku brakuje dobrze zaprojektowanych, ciekawych estetycznie "rozkładanek" dla dzieci. Warto zaryzykować!




"Książka o strachach" to swoisty katalog. Dorośli już ludzie odkurzyli swe wspomnienia, a Dorota Wątkowska zebrała je w katalog dziecięcych koszmarów. Brzmi przerażająco, ale kiedy spojrzymy na nie z dorosłej perspektywy - na naszych dojrzałych ustach może pojawić się uśmiech politowania albo sentymentalne westchnienie. Czego można się bać będąc dzieckiem? Szpary w windzie, buraczków i Pani kucharki, demaskacji rajstop pod spodenkami, zejścia do piwnicy po słoik ogórkow...




"Książka o strachach" nie ma tradycyjnej narracji, to raczej książka -  punkt wyjścia do snucia opowieści, rozmowy z dzieckiem i próby zrozumienia świata z jego perspektywy. To także książka - zabawka:  oswajająca strachy, lęki i obawy. Uczucia, które i dziecko może posiadać, pomimo tego, że dorośli mają tendencję do ich lekceważenia.
W warstwie językowej lakoniczna, stanowi raczej rodzaj przestrzennego albumu - inspiracji.
Niepokorna kreska Doroty Wątkowskiej ciekawie oddaje klimat dziecięcej wyobraźni, a wymiar "3D" dodaje nieco nastroju grozy. Nie jest to książka tak efektowna jak majstersztyki Sabudy, najbardziej imponującą rozkładanką  jest ta poświęcona lękowi przed piwnicą.
il. Doroty Wątkowskiej pochodzi ze strony 2plus3d


Każda karta książki Doroty Wątkowskiej przynosi właściwie inny nastrój - i kazdy inaczej ją odbierze. Tak, jak każdy ma prawo do własnych strachów. Cenne w tej książce jest to "równouprawnienie" lęków i pokazanie rozmaitej ich aury. Czasem ma ona tonację pastelową, czasem zieje pustką, "koszmar" obłaskawiany jest jednak humorem.




Trudno jest narysować wyobraźnię, "Książka o strachach" podejmuje taką próbę - nowoczesna kreska, "trzeci wymiar", czasem zaskakująca kolorystyka jest narzędziem, ale i treścią. Bez operowania czernią i "straszliwymi" strachami daje możliwość konfrontacji i rozmowy o lękach.





Praca Doroty Wątkowskiej staje się niepokornym, z lekka absudralnym i takim "z przymrużeniem oka" potraktowaniem  sloganu "nie taki straszny strach jak go malują".
Dzieci docenią ten katalog strachów, dopowiadając własną historię. Brak narracji nie jest tu żadną przeszkodą - bo każdy ma przecież własną opowieść.



"Pop-up book (książka o strach z dzieciństwa)" Dorota Wątkowska

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Witam serdecznie,
chciałam się dowiedzieć, w jaki sposób można zamówić książkę i jaki jest jej koszt?

Anonimowy pisze...

Witam! Ponawiam pytanie i bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.

poza rozkładem pisze...

Przepraszam za milczenie, ale nawał pracy i blog czeka na wolną chwilę...
Nie pamiętam ile kosztowała książka, trzeba by skontaktować się z Dorotą Wątkowską i zapytać o możliwości... Najłatwiej >>> behance.net/pomidori