12 października 2010

Różni, najróżniejsi. Pięknie, dowcipnie, mądrze...

Dwie "rozkładanki".  Dwa polskie wydania Emmy Damon. Dwa zgodne głosy o tolerancji. Zabawne, urokliwe i ważne.

Książki Emmy Damon zajmują w moim prywatnym rankingu wysokie miejsce. Niestety, w Polsce ukazały się tylko dwie pozycje i to dawno temu, w Muchomorze. Dla zainteresowanych pozostaje biblioteka, warto jednak poszukać i "Listonosza" i "Różnych, najróżniejszych".

Obydwie pozycje to tak lubiane przez dzieci rozkładanki - mnóstwo okienek, mechanizmy, które można pociągnąć, przesunąć, rozłożyć...

"Listonosz" to opowieść o lisie, który podbije moje serce za to, że tak lubi czytać :)

Czyta wszystko i zawsze, jednak i to, i koniec sezonu ganiania kurczaków mobilizuje go do poszukania pracy. I znajduje ją. Na poczcie. Jednak życie okazuje się być skomplikowane - mieszkańcy nie chcą lis-tonosza, pomimo jego wielu zalet. I zostaje bez pracy. Lis, jak to lis, wykorzystuje swoją inteligencję i spryt, wraca do swego ulubionego zajęcia, pomaga innym, ale zostaje zdemaskowany i ponownie zwolniony.
Zdradzę, że jego historia skończy się dobrze, a cała opowieść pokazuje jak uprzedzenia mogą kogoś skrzywdzić i zaszkodzić nam samym. Kolażowe, dowcipne ilustracje towarzyszą historii, która jest doskonałą okazją do rozmowy o wyjątkowości każdego człowieka. I szacunku dla każdej osoby. A o wszystkim można nie tylko rozmawiać...





"Różni, najróżniejsi" to jedna z całej serii książek Emmy Damon poświęconej różnorodności świata - ludzi, przekonań, wiar.
Jest jeszcze bardziej atrakcyjną i zaskakującą rozkładanką, o tym, jak różni mogą być ludzie na świecie.



"Różnych, naróżniejszych" lubię nie tylko "za przesłanie", ale i za dowcip. Tekstu to niewiele, a źródłem humoru jest przede wszystkim ilustracja. Trochę łobuzerska, bliska dziecięcej wizji świata, kolorowa i optymistyczna.

Na ostatniej stronie - "gwóźdź programu":

Na świecie jest bardzo dużo różnych ludzi. Tak jak ryb w morzu. Ale każdy z nich jest WYJĄTKOWY, także ja!


Brak komentarzy: